Do niecodziennego zdarzenia doszło na bramkach wyjazdowych z A4 w okolicy Gogolina 29 października około godz. 6 rano.
- Policję wezwała kobieta pracująca w budce przy bramkach. Kierujący bmw dał jej bilet i pieniądze, a kiedy chciała mu wydać, ten już spał na kierownicy - relacjonuje Jarosław Waligóra z KPP w Krapkowicach. - Mężczyzna miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Podczas jazdy z pracy w Niemczech na rodzinny Śląsk wypił 0,7 whisky.
51-latek planował zjechać z autostrady 40 kilometrów za bramkami. Policjanci odholowali samochód na policyjny parking i zabezpieczyli 5 tys. zł, na poczet przeszłych kar. Za kierowanie samochodem po pijanemu mężczyźnie grozi zakaz prowadzenia pojazdów i dwa lata więzienia.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?