Wyniki wyborów w Głuchołazach. W drugiej turze ciekawe starcie: Platforma kontra była Platforma. Sambor kontra Szymkowicz

Roman Sambor (56 lat) jest od 17 lat wiceburmistrzem gminy Głuchołazy, odpowiedzialnym za inwestycje i infrastrukturę. Jest członkiem PO, wystąpił jako kandydat komitetu Koalicja Obywatelska. Przejmuje schedę po rządzący przez lata Edwardem Szupryczyńskim. Głosowało na niego 2502 mieszkańców, a jako kandydata na radnego 154 osoby.

Paweł Szymkowicz (53 lata) jest doktorem historii, przewodnikiem turystycznym, społecznie jest prezesem Towarzystwa Przyjaciół Głuchołaz. Wiele lat pracował w Urzędzie Miejskim w Głuchołazach jako naczelnik wydziału promocji, gdzie współpracował z wiceburmistrzem Romanem Samborem. W kampanii wyborczej pokazywał się jako kandydat alternatywny, z inną wizją gminy, ale nie krytykował obecnych władz.

Jako polityk Paweł Szymkowicz był przez długi czas związany z PO, w 2018 roku wszedł do rady powiatu z listy tej partii. Miał być też kandydatem PO na senatora, ale wycofano mu poparcie, a on w efekcie zrezygnował z członkostwa w Platformie. Jako kandydat na burmistrza uzyskał 1776 głosów, a jako kandydat na radnego 196.

Trzecim pod względem ilości głosów jest 25-letni Szymon Biliński z komitetu Tak dla Gminy Głuchołazy, członek PiS, popierany przez tę partię. Głosowało na niego 22,8 procent wyborców.

Czwarty kandydat - Przemysław Kanarski (bezpartyjny, startował z własnego komitetu) uzyskał poparcie 20,6 procent głosujących. Kandydat nie został też radnym miejskim (tu uzyskał 107 głosów).

W przyszłej radzie miejskiej na 21 miejsc najwięcej obsadziła Koalicja Obywatelska, aż 10 mandatów. PiS ma 4 miejsca, komitet Tak dla gminy Głuchołazy - 3, komitet Pawła Szymkowicza - 3 mandaty, KWW Przemysława Kanarskiego 1. Bez mandatów pozostała w gminie Trzecia Droga i lokalny komitet „3 razy Tak dla rozwoju gminy Głuchołazy”.

Najwięcej głosów oddanych na kandydata na radnego dostał ustępujący burmistrz Edward Szupryczyński - 284.