Na starcie stawiło się ponad 550 osób. Kobiety i mężczyźni. Starsi i młodsi. Ludzie różnych profesji. Jednak każdy, aby wziąć udział w takim wydarzeniu, musiał zadbać o właściwy trening.
Ks. Paweł Michalewski, wikary z Opola, od 7 lat trenuje triatlon, czyli bieganie, pływanie i jazdę na rowerze. W opawskim biegu wystartował z myślą o pokonaniu dystansu 42 km lub 63 km.
– Myślę, że dla kogoś, kto zaczyna od zera, dobre przygotowania do pokonania biegiem dłuższego dystansu w górach wynoszą około pół roku – skomentował kapłan.
Biegacze i organizatorzy wydarzenia twierdzą zgodnie, że biegi górskie są wyjątkowe. To nie tylko źródło dużej dawki adrenaliny. Charakteryzują je również piękne widoki i poczucie swego rodzaju wolności. Pod górę można iść. Biegnie się na terenie płaskim lub zbiega z góry. Zawodnik ma czas, aby zatrzymać się, wyjąć aparat i zrobić zdjęcie.
– Bieganie po górach to jest ogólnoświatowa tendencja. Ludzie szukają nowych wyzwań, potrzebują adrenaliny. „Płaskie” biegi przestają już im wystarczać. Dlatego idą w OCR [bieg z przeszkodami], albo biegi górskie tłumaczył – Artur Góralczyk ze Stowarzyszenia Bieg Opolski.
– Najfajniejsze w bieganiu po górach jest to, że nie zawsze trzeba biegać – podsumował ks. Paweł Michalewski.
Góry Opawskie to położone najdalej na wschód pasmo polskich Sudetów. Najwyższym szczytem po polskiej stronie jest Kopa Biskupia mierząca 891 m n.p.m. Jedynie 10 proc. powierzchni pasma znajduje się w granicach Polski. Siłą atrakcyjności tego terenu są piękne widoki i bogata sieć szlaków – najgęstsza w całych polskich Sudetach. Pozwala to na wytyczanie wielu kombinacji tras.
Dzięki takim warunkom organizatorzy Biegu 3xKopa mogą zaoferować uczestnikom bardzo ciekawą formułę. Rywalizację zaplanowano na 5 trasach: 10, 20, 42, 63 lub 75 km. Już w trakcie biegu możliwa jest zmiana dystansu.
– Można po starcie podjąć decyzje o skróceniu, ale też o wydłużeniu biegu. Jeżeli ktoś czuje, że fajnie mu dzisiaj idzie, ma dobry dzień, to pomimo zapisania się np. na maraton, może pobiec ultra – tłumaczył Artur Góralczyk.
Głównym organizatorem imprezy jest Stowarzyszenie Bieg Opolski. W gronie współorganizatorów jest gmina Głuchołazy. Przedstawiciele urzędu nie ukrywają, że takie wydarzenie to ważna promocja dla miasta i gminy.
– To dobrze, że Stowarzyszenie Bieg Opolskie znalazło teren do organizacji biegu terenowego właśnie na terenie naszych Gór Opawskich. Cieszę się, że możemy organizować to wydarzenie wspólnie – powiedział Roman Sambor, wiceburmistrz. – Nasze góry są coraz bardziej popularne, co widać po rozwijających się ośrodkach turystycznych.
Gmina Głuchołazy wsparła wydarzenie finansowo. Uczestnicy i ich bliscy otrzymali także pakiety z materiałami promocyjnymi.
– Liczymy na to, że zawodnicy, którzy przyjechali ze swoimi rodzinami, w okresie kibicowania i oczekiwania na rozdanie medali, zechcą zapoznawać się z naszymi atrakcjami, a potem rodzinnie wracać w Góry Opawskie – wyraził nadzieję Bartosz Bukała, naczelnik wydziału promocji, turystyki i sportu w głuchołaskim magistracie.
Rozdanie nagród odbędzie się w niedzielę (24 kwietnia) o godz. 10.00 w Muszli Leśnej w Głuchołazach.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?