Hubertus, inaczej hubertowiny to święto nie tylko myśliwych, ale też leśników i jeźdźców. W stadninach organizowany na zakończenie sezonu, a przez myśliwych na początku sezonu polowania jesienno-zimowego, zwykle w okolicach 3 listopada.
- W naszej stadninie Hubertusa organizujemy od ponad dekady. To zawsze bardzo wyjątkowy dzień. Jeźdźcy, ale także konie występują w strojach paradnych, eleganckich. Co roku staramy się zaplanować cos innego, tym razem były to skoki przez ustawione na naszych łąkach przeszkody - mówi Małgorzata Kleinert ze Stadniny Koni Hipologia.
Stałym elementem obchodów Hubertura jest zgodnie z tradycją gonitwa, w poszukiwaniu lisa.
- U nas z uwagi na względy bezpieczeństwa przeprowadziliśmy poszukiwania lisa, który ukrył się gdzieś na terenie stadniny. Oczywiście lis nie był prawdziwy, a w jego role wcielił się uszyty ze skóry kołnierz - dodaje Małgorzata Kleinert.
Po wszystkim na uczestnicy wzięli udział w biesiadzie przy ognisku.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?