Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Schron w Głuchołazach to miejsce jest bombowe

Klaudia Pokładek
Fakty Nyskie
W Głuchołazach animatorzy pracy z młodzieżą zaadaptowali stary schron w podziemiach Publicznego Gimnazjum nr 2 przy ul. Słowackiego na potrzeby młodych.

Na ponad stu metrach kwadratowych powierzchni wygospodarowali kilka kolorowych pomieszczeń, w których urządzili harcówkę, salę spotkań, kuchnię, łazienkę, minisiłownię z rowerem stacjonarnym oraz biuro. Remont trwał pół roku i kosztował około 30 tys. złotych.

­Trudno dziś zdobyć pieniądze na inicjatywy społeczne ­ mówi Grzegorz Ptak, pomysłodawca i ojciec chrzestny schronu. ­ Przeznaczyłem więc na to przedsięwzięcie własne diety radnego. Pomógł nam urząd miejski, który sprezentował podłogę i wyposażył pomieszczenia w niezbędne media. Wszystkie prace wykonaliśmy społecznie.

Zaangażowali się w nie animatorzy i młodzież zgromadzona wokół stowarzyszenia Creatio, które wspiera kreatywne działania młodych ludzi z gminy Głuchołazy.

W otwarciu schronu uczestniczyło ponad pięćdziesiąt osób, od pierwszaków z podstawówki po posła na Sejm RP Rajmunda Millera.

Grzegorz Ptak wyjaśnia, że miejsce to powstało po to, by chronić dzieci i młodzież przed patologią ulicy. Zajęcia pozaszkolne kosztują, a w schronie można ciekawie spędzać wolny czas za darmo ­mówi. Można tu naprawić rower, pograć w ping­ponga, poćwiczyć na siłowni, zorganizować zbiórkę harcerską lub ciekawe spotkanie. Schron jest otwarty codziennie po południu. Zawsze ktoś z nas dyżuruje. A przyjść może każdy.

Inicjatywa trafiła w zapotrzebowanie. Do schronu przychodzi około 60 harcerzy, odwiedzają go kolarze amatorzy i młodzież nie związana z żadnym ruchem. Zagląda tu coraz więcej dzieci z pobliskiego osiedla, które dotąd spędzały wolny czas na ławce ­ - cieszy się Grzegorz Ptak.

­

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glucholazy.naszemiasto.pl Nasze Miasto