7 z 11
Poprzednie
Następne
Katarzyna Bonda o... starej miłości, która nie rdzewieje, serialu „Żywioły Saszy” i zawodzie, w którym za każdym razem się odradza
– Ja w pisaniu odnajduję dużą radość. Czuję się tak, jakbym zaczynała na nowo. Życzę wszystkim, którzy piszą, żeby przeżywali podobną do mojej fascynację robotą, kiedy wracają do starego bohatera, z którym nie mieli do czynienia od dziesięciu lat. Ja miałam wrażenie, jakbym spotkała starego, dobrego przyjaciela sprzed lat – mówi pisarka Katarzyna Bonda