Dryfujący SDS 2.0
Kiedy powstanie nowy Szczeciński Dom Sportu? Nie wiadomo, bo władze miasta ociągają się z szukaniem projektanta i wykonawcy inwestycji za ok. 88 mln zł.
Pod koniec maja prezydent Piotr Krzystek ogłosił, że Szczecin otrzyma rządowe dofinansowanie w wysokości 65 milionów złotych na przebudowę Szczecińskiego Domu Sportu. Ten od listopada zamknięty jest na cztery spusty z powodu katastrofy budowlanej - jedną ze ścian przewrócił wiatr.
Władze miasta od początku nie ukrywały, że nowy SDS powstanie tylko wtedy, gdy rząd sypnie groszem, bo miasta na tak duży i nieprzewidziany wydatek w tej chwili nie stać.
ZOBACZ TEŻ:
Pieniądze są. Kiedy więc możemy spodziewać się ogłoszenia przetargu, czyli dnia, w którym miasto zacznie szukać projektanta i budowniczego nowego kompleksu sportowego przy ul. Wąskiej?
- Jeżeli dostaniemy dofinansowanie, to ogłosimy od razu przetarg na projekt i prace budowlane - deklarował w kwietniu w rozmowie z "Głosem" zastępca prezydenta Szczecina Michał Przepiera.
Do dziś przetargu nie ma. Wszystko wskazuje na to, że prędko go nie będzie.
- Na ogłoszenie przetargu mamy dziewięć miesięcy od momentu przyznania dofinansowania - informuje Dariusz Sadowski z Urzędu Miasta Szczecin.
Jaki ma być nowy SDS? Basen ma zostać rozbudowany do ośmiu torów, a hala sportowa zostanie dostosowana do współczesnych wymogów licencyjnych. Szacowany koszt budowy ponad 88 milionów złotych.
We Floating Arenie też nie popływamy
Miesiąc po katastrofie budowlanej w SDS, podczas kolejnej wichury, uszkodzona została szklana elewacja budynku Floating Areny. To spowodowało jego zamknięcie na kilka miesięcy. Po zabezpieczeniu zniszczonej części obiektu basen został udostępniony mieszkańcom. Dziś, w poniedziałek 18 lipca ponownie zostanie zamknięty. To zaplanowana przerwa technologiczna.
- Proces opróżniania basenu z wody potrwa cztery doby. Po dokonaniu niezbędnych napraw, wyczyszczeniu i zdezynfekowaniu go basen ponownie zostanie napełniony wodą - informuje Sadowski.
- Czy ten czas zostanie wykorzystany także na naprawienie zniszczeń po wichurze? - pyta "Głos"- Na pewno nie. To jest zadanie o dużo większej skali. Trzeba ogłosić przetarg na projekt prac naprawczych i zabezpieczenia basenu - tłumaczy Sadowski.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?